Asset Publisher Asset Publisher

Zasoby leśne

Na terenie Nadleśnictwa Mrągowo przeważają siedliska lasowe. Średni wiek lasów na naszym terenie to 57 lat, a przeciętna zasobność wynosi 266 m sześć./ha.

Udział siedlisk leśnych

  • 77 % – lasowe, czyli drzewostany z przewagą gatunków liściastych
  • 17 % – borowe, czyli drzewostany z przewagą gatunków iglastych, najczęściej sosny i świerka
  • 6 % – olsy, czyli lasy porastające żyzne, bagienne tereny

Udział gatunków lasotwórczych

  • 37 %  – sosna, modrzew
  • 18 % –  świerk
  • 16 % – dąb
  • 15 % – brzoza
  • 7 % – olsza
  • 5 % – buk
  • 2 % – pozostałe

Udział drzewostanów w klasach wieku
Rozpiętość klasy wieku wynosi 20 lat (np. I klasa wieku – drzewostany w wieku do 20 lat, II klasa – 21 – 40 lat, III klasa – 41 – 60 lat itd.).

  • 15 proc. – I klasa
  • 20 proc. – II klasa
  • 29 proc. – III klasa
  • 14 proc. – IV klasa
  • 11 proc. – V klasa
  • 11 proc. – VI klasa i starsze

Przeciętna zasobność drzewostanów

  • sosna – 307 m sześc./ha
  • świerk – 283 m sześc./ha
  • brzoza – 280 m sześc./ha
  • dąb – 186 m sześc./ha

Asset Publisher Asset Publisher

Zurück

Żołędzie jak różowe landrynki

Żołędzie jak różowe landrynki

Żołędzie mimo że wyglądają na wysuszone, są przecież żywe i zasługują na szczególne traktowanie. Już w przyszłym roku wyrosną z nich małe dęby.

W październiku zbieraliśmy żołędzie. Większość nasion wysialiśmy od razu na szkółce. Te żołędzie dla których zabrakło miejsca na polu siewnym trzeba  przechować, bo przecież wysiejemy je dopiero wiosną. Żołędzie nie lubią tracić wody, której spory zapas zgromadziły pod łupinką. Aby dobrze wschodziły wiosną należy je tylko lekko przesuszyć, poddać termoterapii i jeszcze zaprawić, czyli potraktować środkiem, który uchroni je przed chorobami. Stąd ich piękny różowy kolor.
W tym roku będziemy przechowywać nasiona w beczkach. Dno tych beczek zostało wyłożone trocinami iglastymi. Ich zadaniem jest pochłanianie nadmiaru wilgoci. W beczki są włożone rury drenażowe, dzięki temu żołędzie mogą oddychać. Dodatkowo beczki od góry są okrywane grubą przewiewną pierzyną z włókniny i ustawiane w chłodni-lodówce w temperaturze -3°C, gdzie spędzą całą zimę. Żołędzie mimo że wyglądają na wysuszone, są przecież żywe i zasługują na szczególne traktowanie. Już w przyszłym roku wyrosną z nich małe dęby.